"To była elektryzująca przygoda!" - 14 zwycięstw w historii udziału Audi Sport ABT Schaeffler w serii wyścigów Formuła E

"To była elektryzująca przygoda!" - 14 zwycięstw w historii udziału Audi Sport ABT Schaeffler w serii wyścigów Formuła E

„Dziękujemy Ci Formuło E, to była elektryzująca przygoda!” – takie hasło pojawiło się na halo systemach dwóch Audi e-tron FE07 prowadzonych przez Lucasa di Grassi i René Rasta. To wiadomość od nich i od całego teamu Audi Sport ABT Schaeffler dla organizatorów i kibiców pierwszych mistrzostw świata elektrycznych samochodów wyścigowych, które zainaugurowano 13 września 2014 r. w Pekinie. Zwycięzcą pierwszego takiego wyścigu był Lucas di Grassi.

Ten sam zawodnik - Lucas di Grassi - wygrał w sobotę, w Berlinie, pierwszy z dwóch ostatnich wyścigów siódmego sezonu Formuły E, odnosząc swoje dwunaste zwycięstwo w tej serii wyścigowej. „To był bardzo emocjonujący weekend” - powiedział Lucas di Grassi. „W ciągu siedmiu lat osiągnęliśmy z Audi Sport ABT Schaeffler wyjątkowo dużo sukcesów. Wielka szkoda, że to udane partnerstwo dobiega końca.”

Lucas di Grassi położył fundamenty pod sobotnie zwycięstwo już dzięki dobrym wynikom w kwalifikacjach. Startujący z trzeciej pozycji kierowca Audi, od samego początku wywierał presję na startujące przed nim dwa samochody DS Techeetah Jean-Érica Vergne'a i António Félixa da Costy. Zdecydowanie wyprzedził obu mistrzów Formuły E, a następnie w odpowiednim momencie użył „trybu ataku”.

Po 38 okrążeniach di Grassi przekroczył linię mety o 0,141 sekundy przed Edoardo Mortarą w Venturi Mercedes EQ. „Pierwszy trening w piątek był trudny" - powiedział di Grassi po swoim dwunastym zwycięstwie w Formule E. „Ale zespół wykonał w nocy świetną pracę. Samochód pojechał dziś fantastycznie. Dzięki za to! Gdy objąłem prowadzenie, chodziło tylko o to, by utrzymać Edo za sobą. Nie było to łatwe i musiałem walczyć do ostatniego zakrętu, ale udało się.”

Kolega di Grassi’ego z zespołu, René Rast, również zachwycił kibiców zgromadzonych na trybunach na dawnym lotnisku Berlin-Tempelhof. Na pierwszym okrążeniu spadł co prawda na miejsce piętnaste, ale potem wyjątkowo skutecznie wykorzystał tryb ataku i przez krótki czas była nawet na pozycji drugiej, tuż za di Grassim. „Całkiem dobrze wypracowałem sobie metodę przebijania się do przodu” – żartował potem Rast. „Ale oczywiście wiedziałem, że nie będę w stanie obronić pozycji, gdy inni kierowcy użyją swoich trybów ataku. Można było uzyskać lepszy wynik, gdyby udało mi się wyprzedzić Lucasa.” Rast ostatecznie ukończył sobotni wyścig na dziewiątym miejscu i po raz kolejny zdobył dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie.

Niestety niedziela, ostatni dzień tego sezonu Formuły E i ostatni wyścig Audi Sport ABT Schaeffler w tej serii, był dla zespołu rozczarowujący. René Rast wystartował z pit lane i walczył o dziewiąte miejsce. Lucas di Grassi, po karze przejazdu zajął miejsce dwudzieste. „W kwalifikacjach zabrakło mi jednej dziesiątej sekundy do Super Pole” - powiedział potem di Grassi. Zamiast walczyć o pole position, Brazylijczyk znalazł się na siedemnastym miejscu. „W Formule E zawsze jest ciasno, ale jeszcze nigdy nie czułem się aż tak ciasno na torze.”

„Audi było pierwszą niemiecką marką samochodową, która fabrycznie zaangażowała się w Formułę E” - podkreśla Julius Seebach, dyrektor zarządzający Audi Sport GmbH, odpowiedzialny w Audi za sporty motorowe. „Audi Sport ABT Schaeffler jest najbardziej utytułowanym zespołem w Formule E i był jednym z założycieli tej serii wyścigowej. Teraz czeka na nas jedno z największych wyzwań jakie istnieją w motorsporcie: Rajd Dakar.”

Wiele z ważnych podzespołów udanego projektu bolidów Audi zbudowanych dla potrzeb Formuły E zostało z powodzeniem zastosowanych w Audi RS Q e-tron, które w styczniu 2022 roku po raz pierwszy wystartuje w słynnym Rajdzie Dakar. W innowacyjnym napędzie tego specjalnego samochodu cross-country zastosowano opracowany przez Audi Sport 250-kilowatowy generator-rozrusznik (MGU) z Audi e-tron FE07. W Audi RS Q e-tron zamontowano trzy MGU: jeden na osi przedniej, jeden na osi tylnej – oba zapewniają elektryczny napęd quattro. Trzecia jednostka MGU, wraz z wysokowydajnym silnikiem TFSI tworzy konwerter energii, który w razie potrzeby ładuje podczas jazdy wysokonapięciowy akumulator. Każdy z MGU waży mniej niż 35 kilogramów i osiągnął sprawność 97 procent - to imponujący dowód na wydajność elektrycznej mobilności.

Lucas di Grassi w Audi z jednostką MGU05 świętował zwycięstwa w Puebla (Meksyk) i w Berlinie (Niemcy). Jego kolega z zespołu - René Rast - w Puebla był drugi. Ponadto Rast w sezonie 2021 sześciokrotnie zdobył dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie, co czyni z tego debiutanta w Formule E najbardziej utytułowanym kierowcą roku w tej kwestii.

Dwa kolejne najszybsze okrążenia, trzy pole position i w sumie pięć miejsc na podium, to zasługa zespołu klienckiego Envision Virgin Racing, który wystawił w tym sezonie dwa Audi e-tron FE07, za kierownicami których zasiedli Robin Frijns i Nick Cassidy.

„Naszą największą siłą w tym sezonie była zdecydowanie sprawność układu napędowego” - powiedział Allan McNish, szef teamu Audi Sport ABT Schaeffler. „Lucas i René zachwycili kibiców dwoma zwycięstwami, pierwszym i drugim miejscem w Meksyku, a także wieloma spektakularnymi akcjami na torze. Ten sezon był niezwykle zacięty, z ciężkimi pojedynkami, a nasz zespół może być niezwykle dumny z tego, co razem osiągnęliśmy. To była fantastyczna podróż.”

Po siedmiu sezonach, w chwili swojego odejścia, Audi Sport ABT Schaeffler jest najbardziej utytułowanym zespołem w Formule E. W 84 wyścigach team zgromadził 1380 punktów, 14 zwycięstw i 47 miejsc na podium. Lucas di Grassi zdobył pierwszą pozycję w klasyfikacji kierowców w sezonie 2016/2017. W swoim pierwszym sezonie jako zespół fabryczny – 2017/2018, Audi Sport ABT Schaeffler zdobyło tytuł mistrzowski w klasyfikacji zespołowej.

Lucas di Grassi i René Rast zakończyli ten sezon na pozycjach odpowiednio 7 i 13 w klasyfikacji kierowców. W klasyfikacji zespołowej, Audi Sport ABT Schaeffler zajęło miejsce czwarte.